Pozytyw. Spojrzenie – tekst kuratorski towarzyszący wystawie
Fundacja Gaudeamus i Muzeum Fotografii przy Wyższej Szkole Gospodarki od dwudziestu lat wspólnie realizują działania w zakresie promocji dziedzictwa fotograficznego regionu kujawsko-pomorskiego, realizując projekty o charakterze badawczym, kulturalno-artystycznym, wystawienniczym, wydawniczym, edukacyjnym i społecznym. Należy do nich prezentacja i popularyzacja interdyscyplinarnych działań artystycznych i naukowych w środowisku wirtualnym i rzeczywistym. Celem aktywności jest też podtrzymanie oraz wzmocnienie tożsamości i tradycji regionalnej związanej z dziedzictwem przemysłowym i artystycznym. Prace prowadzone przez Fundację i Muzeum są komplementarne z rozwojem inteligentnej specjalizacji „dziedzictwo i przemysły kreatywne” w regionie kujawsko-pomorskim i przyczyniają się do wzmocnienia sektora kultury.
Przypadające w 2024 r. dwudziestolecie funkcjonowania Muzeum Fotografii stanowi okazję do zrealizowania wystawy, zainspirowanej dziedzictwem fotograficznym regionu kujawsko-pomorskiego (co było genezą instytucji), a jednocześnie prezentującej sztukę fotografii. Ekspozycja została podzielona na dwie części. W pierwszej prezentowane są zbiory Muzeum: sprzęty i fotografie, od XIX do XXI w. W drugiej ‒ współczesne prace fotografów, artystów aktywnych zawodowo, działających zarówno w regionie, jak i na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej.
Wśród muzealiów na uwagę zasługują eksponaty zaprezentowane w centralnej gablocie. Należy do nich niewielki aparat fotograficzny typu Land Camera, datowany na przełom XIX i XX w., o formacie negatywu 9 x 12 cm. Ma on ciekawą konstrukcję: w przeciwieństwie do sztywnych aparatów z tego okresu (a także większości współczesnych) pozwalał na korektę perspektywy oraz wybór płaszczyzny ostrości, niezależnie od odległości od fotografowanego obiektu. W zestawie z aparatem znajduje się dwustronna kaseta, umożliwiająca stosowanie płyt szklanych, mokrej płyty oraz współczesnych negatywów. Aparat jest wyposażony w mosiężny obiektyw z epoki, firmy Meyer. Magnezjowa lampa spaleniowa była pierwszym urządzeniem stosowanym w fotografii do oświetlenia planu. Jej działanie polegało na wytworzeniu otwartego płomienia spalającego się proszku (magnezji). Lampa jest wyposażona w iskrownik, który powodował zapłon wysypanej w korytku magnezji. Ta konstrukcja jest protoplastą współczesnych lamp błyskowych.
W centralnej gablocie znajduje się również ręczny przyrząd do oglądania zdjęć wykonanych aparatem stereoskopowym. Takie zdjęcia rejestrowały kamery wykonujące jednocześnie dwie fotografie przez niezależne, ale sprzężone ze sobą dwa obiektywy. Dzięki temu powstawało złudzenie przestrzeni i obraz stawał się trójwymiarowy. Stereoskop pozwalał na oglądanie tych dwóch zdjęć jednocześnie w trójwymiarze. Do stereoskopu jest dołączona para zdjęć, umieszczona na przesuwnym pulpicie, tak aby każdy mógł komfortowo dostosować obraz.
W narożnej, sześciokątnej gablocie znajduje się wielki obiektyw Hermagis o niedoścignionych na ówczesne czasy parametrach, F5/450 mm. Jest to konstrukcja wybitnego optyka Josepha Petzvala, który w 1840 r. opatentował ten układ optyczny. Obiektywy typu Petzval charakteryzuje wyjątkowa plastyka. Są i dzisiaj znakomite do portretowania. Przy ustawieniu ostrości na portretowaną osobę otrzymujemy bardzo dużą ostrość, jednocześnie w tle powstają zniekształcenia sferyczne, które sprawiają wrażenie wirowania. Taki efekt mocno separuje plany i jest często wykorzystywany współcześnie w filmie i fotografii. Obiektywy Petzval są produkowane także współcześnie.
Wśród fotografii na wystawie znajdują się m.in. portrety i zdjęcia z prywatnych albumów z końca XIX i początków XX w. Większość z nich jest anonimowa, trafiły do kolekcji muzealnej jako dary – spadkobierców i przypadkowych właścicieli. Nie znamy tożsamości autorów zdjęć, ani sportretowanych. Wyjątek stanowią zdjęcia typu carte de visite, wykonane w atelier w Bydgoszczy oraz innych miastach z terytorium Polski, Niemiec i USA (Nowy Jork). Niewielkie wymiarami, kilku- lub kilkunastocentymetrowe fotografie, były zarówno reprezentacyjnymi portretami klientów, jak i wizytówkami zakładów fotograficznych, określanych jako „Atelier” lub „Photogr. Kunstanstalt” (instytucja artystyczna). Zdjęcia są naklejone na tekturowe kartoniki: tłoczone, ozdobione ornamentem i złoceniami, opatrzone starannie dobraną typografią. Rewers i awers odzwierciedla ducha epoki, fin de siècle i początków XX stulecia: mody, obyczajów, kultury.
Wizytówką zakładów fotograficznych były także tablice z zestawami zdjęć w określonej konwencji, wystawiane w witrynach. Na wystawie reprezentowane są przez tableau zdjęć ślubnych, datowanych na lata 60. i 70. XX w.
Wśród zdjęć albumowych z pierwszych dekad minionego stulecia warto zwrócić uwagę na miniaturowe, ręcznie kolorowane fotografie. Ten sam zabieg zastosowano również w „Portrecie kobiecym w stroju ludowym” oraz „Portrecie mężczyzny z akordeonem Soprani”. W tym kontekście warto wspomnieć o zestawie do kolorowania zdjęć Bourgeois Ainé Paris, z końca XIX w., składającym się z drewnianej skrzynki zawierającej materiały do kolorowania. Ślady ręcznego retuszu obrazu fotograficznego znaleźć można także w portrecie kobiecym, datowanym na początek XX w. Jest to czarno-biała fotografia, z widoczną ingerencją w tej samej tonacji, w partii tła, włosów i oka. Pracę retuszera możemy rozpoznać po zmatowieniu poprawionych elementów. Uwagę zwraca oryginalne, tłoczone passe partout, na które zostało naklejone owalne zdjęcie.
Klasyków fotografii polskiej reprezentują Jan Bułhak (1876-1950) i Edward Hartwig (1909-2003). Jan Bułhak, określany mianem nestora polskiej fotografii, był wybitnym pejzażystą, twórcą idei fotografii ojczystej. Na wystawie zobaczyć można „Pejzaż z okolic Podhala” (technika bromowa, I poł. XX w.) oraz podręcznik „Fotografika. Zarys fotografji artystycznej” (wydanie ok. 1929 r.). Edward Hartwig wypowiadał się w szerokim zakresie tematów, od tradycyjnych, takich jak portret i pejzaż, przez fotografię teatralną (która stanowiła istotną część dorobku), po abstrakcyjną i fotomontaż. Reprezentuje go „Krajobraz wysokogórskiej doliny” (II poł. XX w., zdjęcie wysokiego kontrastu w technice bromowej).
Do grona klasyków fotografii należy także zaliczyć Jerzego Riegla (1939-2019) związanego z Bydgoszczą. Specjalizował się w technice izohelii, niekiedy łącząc ją z solaryzacją. Izohelia to wyjątkowo pracochłonna, ale także spektakularna technika, polegająca na wypłaszczeniu różnej wysokości tonów w obrazie (od jasnych do ciemnych). Został w niej wykonany „Portret kol. Zbyszka” (izohelia sepiowana, lata 70. XX w.) – Zbigniewa Lubaczewskiego (1929-1985), także artysty fotografika.
Z miastem i regionem związani byli fotografowie: Edward Cyrklaff (1933-2019), Tadeusz Jankowski (1898-1972) i Zbigniew Urbanyi (1931-2004). Edward Cyrklaff był inżynierem mechanikiem, dla którego fotografia stała się pasją. W zbiorach Muzeum znajduje się m.in. powiększalnik zaprojektowany i skonstruowany przez Cyrklaffa oraz zdjęcia ‒ portrety plenerowe z połowy XX w. (brom na papierze). Na uwagę zasługuje fakt, że twórca podejmował również technikę fotomontażu, w której powstała kompozycja z wodospadem w tle. Tadeusz Jankowski – artysta fotograf, specjalizujący się w fotografii roślin (cykle tych zdjęć wydawano w albumach w Polsce i za granicą), był także autorem pierwszego amatorskiego filmu barwnego „Wesele księżackie” („Piękno Księstwa Łowickiego”), zrealizowanego w 1937 r. i zaprezentowanego na Wystawie Światowej w Paryżu w tym samym roku. Na wystawie można zobaczyć, oprócz zdjęć kwitnących jabłoni (stykówki na papierze bromowym, lata międzywojenne), także akty kobiece (powojenne odbitki żelatynowo-srebrowe). Zbigniew Urbanyi – dziennikarz, żeglarz, autor książek marynistycznych, dokumentował na światłoczułej taśmie rejsy oceaniczne, wśród nich pionierską wyprawę Wiking (1968), podczas której załoga Eurosa po raz pierwszy w historii światowego jachtingu opłynęła Islandię na jachcie bez silnika. Zdjęcia wykonane podczas tej podróży reprezentują portrety z Raufarhöfn i Lerwick.
Dla Andrzeja Maźca (1948-2015) i Jerzego Wardaka (1938-2022) fotografia stanowiła środek wyrazu twórczego oraz punkt wyjścia do interdyscyplinarnych działań. Przykładem jest tablica z cyklu „Galeria Podwórko. Bydgoszcz 1974, Nowa Ruda 1975” Andrzeja Maźca – fotograficzny zapis akcji zrealizowanej w bydgoskiej Wenecji, wspólnie ze Stanisławem Wasilewskim. Dla współczesnego odbiorcy może to być także dokumentacja miejsca wyjątkowego dla Bydgoszczy, które w takiej postaci już nie istnieje. W zasobach Muzeum znajduje się unikatowy zbiór prac Jerzego Wardaka: rysunków, szkiców i projektów do fotomontaży. Pozwalają one zapoznać się z warsztatem artysty i jego procesem twórczym. Część z nich należy traktować także jako pełnoprawne realizacje plastyczne. Na wystawie znajdziemy m.in. „Autoportret” (manipulowana odbitka na papierze srebrowym RC, 1965). Nasuwające skojarzenia z surrealizmem Oczy (fotografia czarno-biała bez tytułu, szkic do fotomontażu) stanowią jeden z motywów przewodnich wystawy.
Przedstawiony wybór fotografii uzupełniają prace artystów współczesnych, znajdujące się w zbiorach Muzeum: Vero Bielinskiej (z cyklu „Brooklyn Hipsters”, wydruk cyfrowy, II dekada XXI w. ), Jowity Mormul („Nietrwałość”, 2019, technika autorska), Waltera Plotnicka, („Reckless Love” z cyklu „Re-Imagining the World of Tomorrow”, 2015, technika mieszana, proces żelatynowo-srebrowy), Grzegorza Rogali („Czas”, 18 listopada 2008, multiekspozycja, druk cyfrowy), Hanny Zamleskiej (ambrotypia, 2018). Stanowią one łącznik z drugą częścią wystawy, która jest prezentacją różnych postaw artystycznych związanych ze współczesną fotografią oraz szerzej sztukami wizualnymi. Znajdziemy tu prace: Anny Ajtner, Kacpra Buńkowskiego, Pawła Ciepielewskiego, Filipa Dziworskiego, Agaty Faszczy, Dariusza Gackowskiego, Marty Ipczyńskiej, Jakuba Kwiatkowskiego, Jarosława Majewskiego, Marty Rosenthal, Marcina Sautera, Marcina Szpaka, Łukasza Ułanowskiego, Martyny Wendy, Andrzeja Widarkiewicza, Martyny Wiśniewskiej, ZbyZiela Zbigniewa Zielińskiego, Józefa Żuka Piwkowskiego. Reprezentują oni różnorodne podejście do fotografii w zakresie technik oraz ekspresji twórczej. Fotografia stanowi dla nich główne źródło wyrazu, albo medium równoległe do aktywności na innych polach sztuk wizualnych, audiowizualnych i muzycznych. Wśród technik znajdziemy m.in. techniki pigmentowe (guma chromianowa), historyczne (brunat kaselski, cyjanotypia), specjalne (lith, zdjęcia w wysokim kontraście), cyfrowe, intermedia i mixmedia. Prace zostały opatrzone komentarzami autorów, odnoszącymi się do hasła przewodniego wystawy – „Spojrzenie”. To czynność (sposób widzenia i oceny), ale także początek aktu twórczego. „Spojrzenie” rozpatrywane może być na wielu płaszczyznach, dając odbiorcy możliwość wieloaspektowej interpretacji. Jako punkt widzenia, jako relacja pomiędzy fotografującym a fotografowanym, jako rodzaj refleksji nad kondycją świata, jako konfrontacja marzeń z rzeczywistością, podróż w czasie…
Wystawa zostanie wzbogacana o materiał audiowizualny, film „Spojrzenie – sztuka fotografii”.
Zespół kuratorski:
Marta Rosenthal-Sikora, Marta Ipczyńska, Jarosław Majewski.
Wystawa „Pozytyw. Spojrzenie” została zrealizowana przez Muzeum Fotografii przy Wyższej Szkole Gospodarki we współpracy z Fundacją Gaudeamus, w ramach projektu „Pozytyw”.
Sfinansowane przez Unię Europejską NextGenerationEU.
ul. Karpacka 52 Bydgoszcz Adres korespondencyjny: ul. Karpacka 52 85-164 Bydgoszcz |
|
tel. 52 567 00 07 tel. 510 265 151 muzeumfoto@byd.pl |
Deklaracja dostępności Muzeum Fotografii w Bydgoszczy
Godziny otwarcia dla zwiedzających:
wtorek 11:00 - 17:00
środa 11:00 - 17:00
czwartek 11:00 - 17:00
piątek 11:00 - 17:00
sobota 10:00 - 14:00 Grudzień: 7 i 14 grudnia